Uczestnicy imprezy związanej z obchodami Światowego Dnia Serca Czworonożni przyjaciele w Klinice Onkologii  w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 Dogoterapia  na Oddziale Neurologii w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym Uczniowie podczas zajęć szkolnych o charakterze terapeutycznym.

Artykuły / Referaty

powrót

Gry terapeutyczne - Iwona Górczyńska

Nawiązywanie nieagresywnych kontaktów

1. Wstać – siadać Dzieci chodzą po pomieszczeniu, wymachując przy tym ramionami szybciej albo wolniej, w zależności od poleceń prowadzącego. Szukają sobie partnera i idą dalej. Stopniowo ich ruchy dopasowują się do siebie. Nie rozmawiając ze sobą , poruszają się po pewnym czasie w całkowitej harmonii. Jedno z dzieci przejmuje bez słowa prowadzenie, a drugie tylko naśladuje jego ruchy. Ruchy mogą być kilkakrotnie zamienione, ale ważne jest to żeby nie porozumiewać się słowami. Na znak prowadzącego pary dobierają się w czwórki. Szukają sobie krzeseł i siadają tworząc koło. Wciąż jeszcze nie wolno im ze sobą rozmawiać, dozwolony jest jedynie kontakt wzrokowy. Teraz każde dziecko po kolei wstaje ze swojego miejsca i znowu siada. W tym czasie może poruszać się tylko jedna osoba , ustalenie, które dziecko to będzie odbywa się bez słów – tak długo, aż wszyscy będą siedzieli na swoich krzesłach. Rozmowa: Czy trudno było, kiedy rozmawianie było zabronione, a jednocześnie trzeba było prowadzić partnera lub naśladować jego ruchy? Kto wolał rolę partnera, a kto przewodnika?

2. Budowle z naszych ciał – dzieci grupują się w zespoły od 6-8 uczestników. Na sygnał prowadzącego wykonują określone zadania, tworząc ze swoich ciał różne budowle, np. robota, pojazd, który może się poruszać, zwierzę, które będzie potrafiło przepędzić innych, dom, który może ochronić, mur, który osłoni przed ciekawskimi. Dokonujemy zmiany w składzie zespołów. Rozmowa: Który zespół najlepiej wykonał postawione zadanie? Czy dzieci mogą się wspólnie bronić w określonych sytuacjach?

3. Chroniący nas szałas dzieci w grupach 3-5 uczestników. Jedno z nich zostaje mistrzem budowy i z pozostałych osób tworzy „szałas. Następnie sam wchodzi do niego – powinien czuć się tam naprawdę dobrze. Potem następuje zmiana ról.

4. Mówiące dłonie – dwoje dzieci siada naprzeciw siebie. Zamykają o­ne oczy i próbują „rozmawiać” ze sobą za pomocą rąk. Ocena: Jak się przy tym czuły?. Można na początku określić temat np. „ w złości i podnieceniu”, a później „ w przyjaźni i harmonii”

5. Tam, gdzie kończy się cała złość - podczas wspólnej rozmowy dzieci opisują takie miejsce, w którym przestają się złościć, gdzie się bardzo dobrze czuły. Wyobrażają sobie, co słyszą i co widzą, co smakują i co wąchają, wszystko tak, jakby były na wspaniałym miejscu. Następnie zastanawiają się, co zrobić by miejsce, w którym wspólnie przebywają zmienić, by upodobniło się do owych oaz spokoju.

6. Głaskanie jeża – Nie wszyscy kierują swoja złość i agresję na zewnątrz. Niektóre dzieci coraz bardziej zamykają się w sobie i „najeżają się” i utrudniają sobie samym i innym ponowne nawiązanie kontaktów. Uczestnicy dobierają się parami. Jedno dziecko będzie najpierw jeżem( zwija się w ciasny kłębek).Drugie dziecko próbuje wydobyć partnera z tej izolacji, tzn. może głaskać „jeża”, rozmawiać z nim delikatnie przetaczać go w jedną i drugą stronę. Nie można przełamywać „najeżenia się” siłą. Zmiana ról. Zabawa jest intymną, dlatego nie zmuszamy do niej nikogo.

7. Wspólna złość – wspólny spokój Uczestnicy dzielą się na podgrupy liczące po dwie do czterech osób. Każda z nich otrzymuje dużą kartkę papieru, która została podzielona kreską na pół. Na jednej połówce namalowany zostaje teraz obrazek złości – na drugiej harmonii. Kiedy wszyscy skończyli już swoje prace. Prezentacja prac.

8. Grupowy obrazek - każde dziecko otrzymuje kartkę z bloku rysunkowego o formacie A3. Prowadzący podaje określony temat i wszyscy zaczynają malować do niego dowolny obrazek. Po krótkim czasie, na sygnał każde dziecko przekazuje swoją kartkę sąsiadowi. Ten dodaje do obrazka kolejne detale, tak długo, aż na ponowny sygnał będzie go musiał podać go dalej.

9. Papierowe samoloty walczą ze złością – przeproszenie kogoś po wybuchu złości, ponowne przyłączenie się do wspólnej pracy i zabawy jest bardzo trudne. Wiele dzieci szybko uspokaja się po takich wybuchach, ale nie potrafi tego wyrazić werbalnie. W takich wypadkach pomocne mogą być „papierowe samoloty”, które powinny być stale na podorędziu. Wykonujemy je z całą grupą w trakcie spokojnych zajęć, a następnie wypisujemy na nich najczęściej używane hasła pokojowe, przepraszam, chciałbym przyłączyć się do wspólnej zabawy, już nie będę denerwował ani ciebie, ani siebie, chciałbym przyłączyć się do wspólnej pracy. Papierowe samoloty czekają cały czas w kącie salina wykorzystanie ich w akcji.

Pokojowe rozwiązywanie konfliktów

1. O dziecku, które pokonało złość – Prowadzący zaczyna opowiadać bajkę o dziecku , które pokonało złość. Może być o­na wymyśloną historyjką lub też odwołać się do identycznych wydarzeń w grupie, które zostały wplecione w fantazyjny świat baśni. Po pierwszych trzech, czterech zdaniach dzieci po kolei kontynuują opowiadanie. Ich zadanie polega na tym, by wspólnie dojść do takiego zakończenia, w którym złość zostanie pokonana.

2. Załagodzenie kłótni – grupa wyobraża sobie, że dwoje uczestników – Paweł i Sabina zaprzyjaźnionych jest już od czasów przedszkolnych. Prawie zawsze bawią się ze sobą i najczęściej dobrze się rozumieją. Oczywiście niekiedy również się kłócą. Pewnego dnia jednak sąstrasznie wściekli na siebie nawzajem. Nie chcą już nigdy więcej wspólnie się bawić ani też ze sobą rozmawiać. Dlaczego są tacy rozzłoszczeni? Co mogliby zrobić, żeby znowu żyć w zgodzie? Uczestnicy przedstawiają swoje propozycje na forum grupy.

3. Pobawmy się w złość – uczestnicy dobierają się parami i odgrywają wymieniane przez prowadzącego konfliktowe sytuacje, do których dochodzi najczęściej w grupie, np. wyrywanie klocków, zabawek, wpychanie się na początek kolejki. Obaj uczestnicy omawiają dany problem z punktu widzenia atakującego i pokrzywdzonego dziecka. Zmiana ról.

Sytuacje z dnia codziennego

1. Nazywam się Karolina, kiedy jestem wściekła robię tak...

2. Czy widziałeś wściekłego Tomka? A co o­n robił? (Wszystkie dzieci stoją w kole, a jeden pyta wybranego, który odpowiada i pokazuje gestem uczucie zaobserwowane u Tomka)

3. Malowanie uczuć, wyrażanie ich i przekształcanie na cos przyjemniejszego, np. agresję na przyjaźń itp.

4. Dzielenie się złością – Dzieci, które bardzo łatwo wikłają się w kłótnie malują swój obrazek wściekłości siedząc naprzeciwko siebie i rysując w milczeniu punkty, linie. Często pomaga już wspólna praca. Rozmowa na temat ,co przeżyliśmy z nie lubianym partnerem podczas rysowania.

5. Agresja na obrazku – każde dziecko wycina ze starych gazet coś co przypomina agresję. Później wszyscy wspólnie przyglądają się fotografiom.

6. Denerwuje mnie u ciebie – dziecko ma okazję powiedzieć spokojnie , co go u kolegi denerwuje. Jesteś naprawdę w porządku, ale denerwuje mnie u ciebie... Dziecko do którego skierowana jest skarga nie musi się usprawiedliwiać, lecz musi za każdym razem powiedzieć; „Dziękuję ci bardzo, że mi to powiedziałeś’ Wymagana jest szczególna ostrożność, dzieci muszą mieć zaufanie do siebie.

Rozpoznawanie przyczyn wściekłości i agresji

1 .Zróbcie miejsce, nadchodzę – wszyscy uczestnicy chodzą pewnymi krokami po pomieszczeniu. Przy pomocy łokci torują sobie drogę – nie dotykając nikogo w rzeczywistości – i krzyczą jednocześnie: „Zróbcie miejsce, nadchodzę!”. Na sygnał prowadzącego dzieci stopniowo zwiększają tempo swojej wędrówki , a ich krzyki stają się coraz głośniejsze – aż wreszcie w którymś momencie gwałtownie je przerywamy. Każdy zastyga w bezruchu w takiej pozycji, w jakiej zaskoczyła go komenda. Na sygnał prowadzącego wszyscy szukają sobie takiego miejsca lub pozycji , w której będą się dobrze czuli i nie będą nikomu przeszkadzać. Stąd rozpoczynają się po sygnale prowadzącego dalszą wędrówkę po pomieszczeniu i uśmiechają się do każdego, kogo napotkają na swojej drodze. – podkład muzyczny.

2. Wszyscy słuchają mojej komendy – dzieci ustawione w kole . Jedna osoba stoi w środku. Demonstruje o­na gesty i dźwięki, które muszą być naśladowane przez resztę uczestników – dziecko w centrum zainteresowania. Uczestnicy odkrywają w trakcie zabawy zupełnie nieoczekiwane cechy kogoś innego, na którego do tej pory nie zwracano uwagi.

3. Kto tutaj rządzi? Jedno dziecko wysłane jest za drzwi. Pozostali siedzą lub stoją w kole i ustalają między sobą, kto tutaj rządzi. Uczestnik ten demonstruje jakiś ruch, , który powinien jak najszybciej i możliwie płynnie zmieniać. Reszta grupy musi go bacznie obserwować i zwracać uwagę na te same zmiany, by się do nich szybko dostosować. Dziecko zza drzwi próbuje odgadnąć, kto steruje ruchami grupy.

4. Atak na zamek- zamiast muru dzieci tworzą zamknięte koło, czyli zamek. Jedno dziecko próbuje albo wydostać się z tego koła, albo wedrzeć się do środka. ( podział na chłopców i dziewczynki, pytania oto jak czuli się w swoich rolach)

5. Złości mnie – układanie krzyżówki do liter swojego imienia wypisanych w pionie.

6. Worek wściekłości – z przygotowanego wcześniej worka z różnymi niewielkimi przedmiotami ( piłeczka do tenisa stołowego, zapałka, patyk, sznurek, papier, ołówek, plastelina itp.) każde dziecko wyjmuje sobie jedną rzecz, która kojarzy mu się ze złością lub agresją i uzasadnia dlaczego wybrany został właśnie ten przedmiot.

7. Pękać ze złości – każde dziecko otrzymuje balon, który musi nadmuchać . Następnie wyobraża sobie sytuację, w której mógłby pęknąć ze złości. Wszyscy po kolei próbują teraz znaleźć dla kogoś innego taką przyczynę napadu złości. Jeśli komuś udało się prawidłowo zgadnąć , dane dziecko musi spowodować, by jego balon pękł z wielkim hukiem.

Uczymy się lepiej rozumieć siebie samych i innych ludzi

1. Ręka nie musi bić - dziecko przekonuje się, że ręce mogą służyć do nawiązywania przyjaznych kontaktów z innymi ludźmi. Wszyscy siedzą w kole i zamykają oczy. Prowadzący mówi, co każdy ma zrobić. „Siedzisz bardzo wygodnie, obie stopy opierają się pewnie o podłogę. Skoncentruj się na oddechu. Poczuj, jak o­n przychodzi i odchodzi, przychodzi i odchodzi, przychodzi i odchodzi...Wydychasz cały twój niepokój i napięcie. Stajesz się spokojny, coraz spokojniejszy... Oddychasz głęboko i równomiernie... Czujesz się bardzo dobrze... Połóż teraz twoją prawą rękę na lewej, dotykając do niej grzbietem dłoni. Poczuj, jak twoja prawa ręka czuje się leżąc na twojej lewej ręce. Pogłaskaj delikatnie lewym palcem wskazującym twoja prawą dłoń, najpierw po kciuku, potem po palcu wskazującym, po palcu środkowym, po palcu serdecznym i po małym palcu, a potem z powrotem, po wewnętrznej stronie dłoni. Teraz głaskasz delikatnie wewnętrzną stronę twojej ręki. Czujesz tam pagórki i doliny, dołki i zaokrąglenia. Do czego potrzebujesz tej dłoni? Co możesz nią robić, kiedy jest o­na taka miękka i odprężona, jak teraz”. Zabawę można poprowadzić w parach” Co twoja dłoń może zrobić z dłonią drugiego dziecka? Co może o­na uczynić, abyście się oboje dobrze poczuli?

2. Trojaczki Zdarza się, że między tymi samymi dziećmi dochodzi do kłótni i agresywnych starć. Aby mogły siebie nauczyć lepszego rozumienia siebie nawzajem tworzą trzyosobowe zespoły. Każdy z zespołów pracuje nad następującymi zdaniami:

Podajcie:

- Trzy rzeczy, których wszyscy z waszej trójki nie lubią

- Trzy rzeczy, które z waszej trójki lubią

- Jakąś rzecz, której nie lubi tylko jedno z was

- Jakąś rzecz, którą lubi tylko jedno z was

Opanowanie i przezwyciężanie złości i agresji

1. Start rakiety - przezwyciężanie napięć. Dzieci:

- Bębnią palcami po blacie stołu, najpierw cicho i powoli, a potem szybciej i coraz głośniej

- Uderzają płaskimi dłońmi o stół albo też klaszczą z natężającą się głośnością i we wzrastającym tempie

- Tupią nogami, także tutaj zaczynając cicho i powoli, a potem coraz głośniej i szybciej

- Cicho naśladują brzęczenie owadów, przechodząc aż do bardzo głośnego wrzasku

Hałas i szybkość wykonywanych ruchów się wzmaga, dzieci wstają gwałtownie ze swoich miejsc i wyrzucają z głośnym wrzaskiem ramiona do góry- rakieta wystartowała.

2. Otrząsanie się ze złości – Wszystkie dzieci poruszają się swobodnie po pomieszczeniu i odgrywają na komendę prowadzącego sytuacje;

- W których były wściekle albo zachowywały się agresywnie

- w których cieszyły się na coś nowego, były gotowe na stawienie temu czoła

- jak potem otrząsnęły z siebie swoja złość

- Ćwiczenie to daje dzieciom możliwość odreagowania w formie gestykulacji i mimiki, napięcia powstałego w wyniku kłótni

- Rzeczywistego „otrząśnięcia” z siebie złości i wściekłości, między innymi poprzez potrząsanie ramionami, dłońmi i ramionami, strącanie rękoma złości z głowy i brzucha

- A potem odprężenia i rozluźnienia się, ponownego uśmiechania się do siebie nawzajem, przyjaznego podawania sobie dłoni, klepania się po plecach, kiwania potakująco głowami, umawiania się itd.

3. Gdybym był wściekły – spisywanie innych metod odreagowania złości niż tylko krzyk, tupanie itp. , np. Jazda na rowerze, głośny gwizd, słuchanie muzyki, iść spać itp.

4. Lalka złości – Wyrażanie swoich nastrojów, obaw, lęków przy pomocy pluszowego zwierzaka, jakiejś figurki, bądź specjalnej lalce złości. Lalce dzieci każą robić i powiedzieć takie rzeczy, do których same nigdy się nie przyznały.

5. Obrazki przeciwko złości – dzieci malują dla siebie obrazki, co je szczególnie szybko denerwuje i rozwściecza W trakcie rozmowy próbują wspólnie znaleźć dla przedstawienia problemów i obaw konstruktywne formy ich przezwyciężania. Rozwiązania zostają wpisane na małych kolorowych karteczkach, najlepiej samoprzylepnych, a następnie wkomponowane w „obrazki złości”

6. Hasła przyjaźni - ,np. „Niech żyją wszystkie sprytne dzieci”, „Dlaczego od razu wychodzić ze skóry- dołącz się lepiej do naszej grupy”, „Lepiej być przyjaznym i wesołym, niż wrogiem i smutnym” itp.– hasła można zapisać na plakatach lub dać w prezencie innym osobom.

7. Obrona przed głupimi zaczepkami – prowadzące do agresji sytuacje mogą zostać czasem złagodzone dzięki temu, że „ofiary” zareagują w sposób zaskakujący i błyskotliwy. Niestety w decydującym momencie rzadko komuś przychodzi do głowy cos odpowiedniego. W taki przypadku sucha zaprawa może nam bardzo dużo pomóc. Reakcje na przezwiska: „Ty smarkaczu” – „Ach, rzeczywiście może masz chusteczkę higieniczną”, „Słabeusz” – „Tak niestety, czy mógłbyś mi w takim razie pomóc?” ”Głupek” – „Ciesz się, że jestem głupi, bo w przeciwnym razie nie byłbyś niczym szczególnym” – można improwizować scenki, zastanawiać się i prezentować swoje pomysły na forum. By ć może w odpowiedniej sytuacji dzieci przypomną sobie jakąś oryginalna ripostę, zamiast odpowiadać na agresję, agresją.

8. Źle wybrany numer – dzieci dobierają się parami i przeprowadzają z sobą rozmowę telefoniczną. Jedno dziecko podnosi słuchawkę , wybiera numer, a kiedy drugie się zgłosi, zaczyna natychmiast zasypywać je przezwiskami i skargami. Dziecko, które odebrało taki telefon , mimo wszelkich starań nie jest dopuszczane do głosu. Wreszcie, któryś z rozmówców rzuca słuchawką - zabawa jest skończona. Zmiana ról. Rozmowa: Jak czują się dzieci? Która rola jest łatwiejsza do zniesienia? Które dziecko zakończyło rozmowę. Dlaczego dziecko, które odebrało tak niemiły telefon zaraz nie odłożyło słuchawki, lecz przez pewien czas przysłuchiwało się swojemu rozmówcy?

9. Jedno z dzieci staje za drugim i obejmuje je od tyłu obiema rękami na wysokości talii. Schwytana osoba próbuje z całej siły uwolnić się nie używając przy tym rąk. Rozmowa na temat: Czy zawsze to samo dziecko jest silniejsze? Jak czujemy się, gdy jesteśmy słabi? Jak czujemy się, kiedy mamy przewagę? Co można zrobić, by z uczucia swojej słabości nie zrodził a się agresja?

10. Szermierka łyżkami – uczestnicy dobierają się parami. Każde dziecko otrzymuje dwie łyżki, po jedne do każdej ręki. Jedna łyżka pozostaje pusta , a na drugą kładziemy gumkę do ścierania, piłkę tenisową itp. Teraz dzieci zaczynają szermierkę pustymi łyżkami. Wygrywa ta osoba która potrafi balansować najdłużej swój przedmiot na łyżce.

11. Papierowa wojna – dzieci podzielone na dwie grupy, na hasło formułują kule z papieru i rzucają nimi na pole przeciwników. Ta grupa, która będzie miała mniej papierowych kul na swoim polu wygrywa. Po wojnie można uformować z wszystkich kul papierową wielką „piłkę pokoju”. Można wprowadzić zasady:

- dzieci mogą rzucać kule na siedząco lub kucając

- do rzucania mogą być wykorzystywane zamiast rąk stopy.

- wolno im rzucać tylko zza pleców lub między nogami

- wszyscy muszą rzucać lewą dłonią

Budowanie poczucia własnej wartości

1. Jestem – potrafię – mam - dzieci kończą zdanie rozpoczęte przez nauczyciela lub „zapraszam do środka ,kto tak jak ja lubi, ma...

2. Taki sam i inny – uczestnicy siedzą w kolei po kolei otrzymują polecenia Wstań i dotknij wszystkie dzieci, które maja na sobie cos czerwonego, kto ma na nogach wiązane kapcie, kto jest tak jak ty dziewczynka albo chłopcem, kto ma włosy tego samego koloru

3. Gorące krzesło – dzieci siedzą w kole, pośrodku którego stoi ‘gorące krzesło” . Zajmuje na nim miejsce ten uczestnik, który w danym momencie potrzebuje najwięcej wparcia i oznak sympatii. Po kolei przesuwa o­n swoje „gorące krzesło” stawiając je przed wszystkimi uczestnikami, którzy mówią mu o czymś, co w nim lubią i cenią.

4. Jestem dumny z tego, że... – niedokończone zdanie

5. dwie strony medalu – rysowanie czegoś co się we mnie podoba i nie podoba, na drugiej stronie. Porównanie w rozmowie i ocena czy można coś zmienić.

6. Ciemne chmury – błękitne niebo – dziecko otrzymuje kartkę złożona na pół Na jednej stronie maluje swoje zdenerwowanie, po drugiej swoje harmonijne uczucia. Obrazki są prezentowane na forum.

Opracowała na podstawie warsztatów „Terapia negatywnych emocji ” Iwona Górczyńska.