Uśmiechnięty Dzień Dziecka w szpitalu – czy to możliwe?

    Po dzisiejszym dniu wiemy, że to możliwe. W Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym czwartkowe przedpołudnie było pełne pozytywnych emocji i radości. Punktualnie o 10.00 rozpoczęliśmy obchody tego wyjątkowego święta wszystkich dzieci. Uroczystość otworzyła pani dyrektor naszej szkoły Izabela Maciejewska, która w imieniu wszystkich nauczycieli szkoły szpitalnej złożyła życzenia pacjentom szpitala. Kilka ciepłych słów do dzieci skierował także pan dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego Edward Hartwich.
    Dzięki uprzejmości i życzliwości Fabryki Tańca w Osielsku festyn rozpoczęliśmy w rytmie cza-czy. Pokaz w wykonaniu uczniów szkoły tańca był bardzo urozmaicony, ciekawy i wprowadził widownię w pogodny nastrój. Iście mistrzowskie wykonanie i oprawa artystyczna pokazu, zasługuje na wielkie słowa uznania. Muzyczne rytmy zakończyła Zuzia, która zaprezentowała widowni taniec mażoretkowy, pełen ekspresji i ciekawych rozwiązań choreograficznych.
    Na szczęście pogoda tego dnia nam dopisała i kolejne godziny pacjenci szpitala wraz z rodzinami spędzili na placu zabaw, gdzie czekało na dzieci wiele niespodzianek. Piękne alpaki, z pozoru trochę leniwe, okazały się bardzo przyjazne oraz cierpliwie i dzielnie znosiły czułe przytulanki wszystkich odważnych. Miłośnicy historii mogli stanąć oko w oko z wojownikiem Imperium Rzymskiego, poznać ubiór i uzbrojenie używane w tym okresie historycznym, a także poznać ciekawostki z życia zwykłych Rzymian. Dużym zainteresowaniem cieszyła się również antyczna gra planszowa, w którą mógł zagrać każdy, kto lubi takie potyczki. Swoje pięć minut mieli też początkujący „kierowcy rajdowi”, którzy z pasją Kubicy pokonywali slalom prowadząc elektryczne samochody i motocykle. Długa kolejka ustawiała się także do fotobudki. Odwiedzali ją szczególnie ci, którzy z poczuciem humoru chcieli uwiecznić swój wizerunek wykorzystując rozmaite rekwizyty. Przez całe przedpołudnie „smaku” imprezie dodawali wolontariusze z Fundacji dr Clown. Zabawiali oni zarówno małych jak i trochę starszych uczestników pikniku i sprawiali, że nawet najbardziej smutni w końcu uśmiechali się.
   Dzięki życzliwości i hojności sponsorów – przyjaciół naszej szkoły, każde dziecko przebywające tego dnia w szpitalu, otrzymało piękne upominki, słodycze, soki. Dziękujemy wszystkim ludziom dobrego serca, którzy pomogli nam w organizacji tego przedsięwzięcia. Bez nich nasz festyn nie byłby tak radosny i uśmiechnięty.

Organizatorki festynu:
Maria Górska,
Katarzyna Lewandowska,
Danuta Sarnowska,
Małgorzata Sakowska.