Piątego grudnia, już od wczesnych godzin porannych, dzieci w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 i w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym czekały z niecierpliwością na zapowiedzianą wizytę MotoMikołajów. Spotkania z tymi wyjątkowymi gośćmi od wielu lat wpisane są w kalendarz wydarzeń naszej szkoły i nie wyobrażamy sobie mikołajek bez dźwięku i zapachu „stalowych rumaków”. Ze względu na obostrzenia sanitarne, motocykliści pozdrowili wszystkich pacjentów wypatrujących w oknach św. Mikołaja z parkingowych ścieżek. Radość i ciekawość dzieci nie miały granic bowiem zwieńczeniem tych nietypowych odwiedzin były piękne upominki, które otrzymali wszyscy pacjenci przebywający tego dnia w dwóch bydgoskich szpitalach.
Drodzy MotoMikołaje, dziękujemy wam za bezinteresowne działania na rzecz chorych dzieci i spełnianie ich marzeń. Doceniamy trud jaki wkładacie co roku organizując zbiórki darów na bydgoskich ulicach, w sklepach oraz wszystkich nietypowych miejscach, do których diabeł nie dotrze, a MotoMikołaj sobie poradzi. Wasza kolejna akcja, utwierdziła nas w przekonaniu, że dla ludzi takich jak Wy wrażliwych i pełnych empatii, nawet pandemia nie jest przeszkodą do realizacji planów i zamierzeń.
To nie szczęście czyni nas wdzięcznymi, ale wdzięczność - szczęśliwymi.
Opracowanie tekstu: Maria Górska