Ferie zimowe już za nami a my wciąż żyjemy wspomnieniami ostatnich dni. Uczniowie przebywający na leczeniu w Dziennym Oddziale Rehabilitacji Psychiatrycznej dla Dzieci i Młodzieży mieli okazję spędzić ten wolny czas bardzo aktywnie w ramach zajęć wychowawczych i terapeutycznych. Nie zabrakło także wspaniałych gości. Odwiedził nas Krzysztof Toczko z zespołem Partyzant wraz z fundacją Żółty Beret. Spotkanie było jak zawsze bardzo muzyczne i przepełnione pozytywną energią.
Okazało się, że możemy liczyć także na rodziców naszych podopiecznych. Dzięki uprzejmości jednej z mam mieliśmy okazję wziąć udział w warsztatach kulinarnych, w trakcie których powstały pyszne bułki, chałki i warkocze. Najmilszym momentem tego dnia bez wątpienia była degustacja powstałych smakołyków. Natomiast zapach, który unosił się w całej klinice podczas wypieku naszych prac jeszcze długie godziny unosił się w powietrzu i przypominał o tym co się działo.
Nie zabrakło także zajęć rozwijających umiejętności plastyczne. Uczniowie szkolili się wytrwale w sztuce decoupage. Nie brakowało także chętnych do układania misternych prac z koralików. Inni integrowali się wesoło rozgrywając turnieje gier planszowych.
Mamy silne przeświadczenie, że wszystkie nasze spotkania sprzyjały integracji
i wpłynęły znacząco na zacieśnienie więzi między członkami naszej małej społeczności. Dowodem na to, że były one potrzebne i spełniły swoją rolę jest dla nas wysoka frekwencja, która utrzymywała się do ostatniego dnia ferii.
Opracowanie tekstu: Marta Kozłowska