Zakończenie roku z dwiema wesołymi małpkami w Wojewódzkim Szpitalu Obserwacyjno-Zakaźnym

Dnia 23 czerwca w Szpitalu Obserwacyjno-Zakaźnym w Bydgoszczy odbyła się impreza z okazji zakończenia roku szkolnego 2016/2017.
A zaczęło się tak… W piątek rano na bydgoskim lotnisku wylądował samolot z dalekiej i egzotycznej Afryki. I może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że wśród pasażerów znalazły się dwie wesołe małpki – Brązak i Różak. Postanowiły one, że zwiedzą piękny kraj, jakim jest Polska. Żeby dowiedzieć się jakie miejsca warto zobaczyć w ciągu krótkiego urlopu z dala od dżungli, zgodnie zdecydowały, że takie oto pytanie trzeba zadać dzieciom! A najlepiej uczniom szkoły szpitalnej. Prosto z autobusu linii nr 80 zawitały w Wojewódzkim Szpitalu Obserwacyjno-Zakaźnym. Ich wizyta wywołała uśmiech na twarzach dzieci z niecierpliwością czekających na rozpoczęcie wakacji. Mali pacjenci pokazali niezwykłym gościom, gdzie koniecznie powinni zawitać podczas wycieczki do Polski. Najciekawsze miejsca zostały zaznaczone na mapie naklejką w kształcie gwiazdki, aby goście nie pominęli żadnego ciekawego zakątku naszego kraju. Małpki przygotowały również interaktywne quizy i zagadki geograficzne. Okazało się, że dzieci doskonale znają wszystkie odpowiedzi na pytania dotyczące wiedzy o krajach całego świata. Opowiedziały one również swoim gościom, jak należy zachowywać się, aby bezpiecznie spędzić wakacje. Była to niesamowicie pouczająca lekcja dla gości z Afryki. A ponieważ było to również dzień zakończenia roku szkolnego, uczniowie mieli możliwość przetestowania wiedzy małpiej szkoły. No cóż… dżungla nie to samo, co porządna szkoła i niestety małpki nie zawsze radziły sobie z trudnymi zadaniami z matematyki, przyrody, historii. Na szczęście już wkrótce rozpocznie się nowy rok szkolny i dzielni goście z dalekiego kraju przyjemnością nadrobią wszelkie zaległości ;) Najważniejsze było to, że wszyscy – dzieci, rodzice i personel szpitala – doskonale bawili się podczas wizyty Brązaka i Różaka. Małpie figle rozweseliły nawet największych smutasów. Fajnie byłoby, gdyby tacy weseli goście częściej wpadali do szpitala.

Organizatorzy:
Monika Musiał, Justyna Rocławska, Iwona Górczyńska