Przedstawiciele
Kurkowego Bractwa Strzeleckiego z Solca Kujawskiego 4 listopada gościli w
Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym. Dzieci oraz młodzież przebywająca na leczeniu
w szpitalu na oddziałach: endokrynologii, kardiologii i neurologii, miały
możliwość uczestniczenia w tym spotkaniu. Nasi goście ubrani w piękne mundury
opowiedzieli o genezie powstania bractw kurkowych. Dowiedzieliśmy się, że
historia ich powstawania sięga średniowiecza, a wynikała z potrzeby
przysposobienia obronnego i wojennego ludności miejskiej. W owych czasach
miasta były bronione przez samych mieszkańców, którzy organizowali się w
bractwa strzeleckie. Ich obronie podlegały poszczególne baszty, wieże oraz
wyznaczone odcinki murów obronnych. W czasie pokoju dla zachowania sprawności i
gotowości obronnej członkowie bractw organizowali rozmaite zawody w strzelaniu
do celu, najpierw z łuku i kuszy, a w późniejszych czasach z broni palnej.
Najpopularniejszym celem stał się drewniany kur. I stąd wziął się w nazwie
bractw strzeleckich wyraz – „kurkowe”. Nagrodą dla najlepszych strzelców były
tytuły i przywileje. To one przez lata, licznie nadawane przez królów i władze
poszczególnych miast, przyczyniły się do rozwoju bractw. Przynależność do nich
była powodem do dumy i stanowiła nobilitację.
Nasi goście
podkreślili, że współcześnie, kiedy nie ma ani potrzeby ani obowiązku obrony,
zrzeszanie się w kurkowych bractwach strzeleckich służy kultywowaniu barwnej
tradycji i jednoczeniu mieszkańców. Obecnie najważniejszą imprezą w kalendarzu
spotkań jest tradycyjne strzelanie o godność króla kurkowego, którego forma
przetrwała przez wieki. Wśród naszych gości był obecny król kurkowy, który
podczas spotkania godnie nosił łańcuch królewski.
Członkowie bractwa
uatrakcyjnili spotkanie prezentacją broni, która szczególne zainteresowanie
wzbudziła wśród chłopców, a także przeprowadzeniem w trzech kategoriach
wiekowych konkursu plastycznego na najładniejszego kura. Nagrodami dla
zwycięzców były pluszowe maskotki. Z dużym trudem wyłoniono zwycięzców,
ponieważ wszystkie prace wykonane były z wielkim zaangażowaniem i prezentowały
wysoki poziom. Nasi goście obdarowali nas również materiałami papierniczymi:
kredkami, blokami rysunkowymi, krepą, pastelami i in., tak potrzebnymi w naszej
codziennej pracy. Za to, jak i za całe spotkanie bardzo dziękujemy!
A w naszych sercach
niech pozostaną słowa hymnu Bractw Kurkowych:
„Po wiek wieków strzeleckie oko, dłoń
To straż, to tarcz, to dla Ojczyzny broń.”
Alicja Stefanik, Katarzyna Mikołajczak, Alicja Cierżnicka, Piotr Libera